Nadmiernie wydzielająca sebum z ciemniejącymi rozszerzonymi porami?
Do tego brak jędrności i gładkości, a wręcz szorstka jej struktura?
Jeszcze nie miłe niespodzianki w postaci wyprysków?
Tak mamy już jesień ! 🙂
Trawiaste spieszą Wam na ratunek z pełnym zasobem ziołowych wyciągów i roślinnych esencji zamkniętych wyłącznie w szklanych fiolkach i słoiczkach.
Ten przypadek jest trudny ale w tym miesiącu mamy kumulację Waszych zapytań o poradę, właśnie w tym temacie.
Tu potrzeba odpowiedniego doboru kremów i dobrego produktu do oczyszczania.
Czerpiemy wyłącznie z natury, składy wymienionych kosmetyków zadowolą najbardziej wymagających względem naturalności. Rolę konserwantów odgrywają filtraty z fermentacji roślin, a emulgatorów ekstrakty z alg brunatnych.
Krem na noc
Ten produkt spełni ważną rolę. Wpłynie na poprawę kolorytu, solidnie nawilży i nasączy porządnymi antyoksydantami z oleożywicy rozmarynowej oraz owoców rokitnika. O witaminy i dużą poprawę kolorytu, na zdrowy słoneczny zadbają jarzębina i rokitnik.
Krem ma działanie zmiękczające na martwe komórki naskórka więc wygładzi każdą suchość, nierówność, zniweluje szorstkość i poprawi wchłanialność skóry. Po kilku dniach kuracji tym kremem zauważycie jak szybko skóra zyskuje gładkość i miękkość. Pory skóry będą się oczyszczać. To wszystko wydarzy się nocą kiedy możemy sobie pozwolić na to aby nic innego już nie lądowało na naszej skórze.
Nie straszne będą Wam również nie miłe niespodzianki w postaci pryszczy czy zaskórników, ponieważ składniki kremu wykazują działanie przeciwzapalne i gojące.
Krem na dzień
Jest to krem z Psianki Słodkogórz i Esencji warzyw. Bardzo bogata formuła kremu, która daje matowe wykończenie i uczucie ściągnięcia porów. Krem głównie wpłynie na wyrównywanie kolorytu, pozbawienie cery przebarwień ale i na to by zwężać pory i utrzymywać je w czystości tak by nie dopuścić do powstawania ciemnych wypełnień.
Krem zabezpieczy skórę przed zanieczyszczeniami dzięki temu, że pozostawia tak jakby drugą skórę za pośrednictwem żywicy ‘smoczej krwi’. Ekstrakty z pietruszki, papryki, kolendry wzmocnią odporność. Mirra wraz z ekstraktem z papryki i czerwoną żywicą poprawią koloryt, a wraz z oleożywicą rozmarynową i żywicą olibanum będą silnie działały wygładzająco i przeciw starzeniu się skóry.
Skóra po tym produkcie pozostanie matowa, ściągnięta, bez świecenia, koloryt już po tygodniu będzie znacznie poprawiony.
Jak działają nasze kremy?
Efekty połączenia miło Was zaskoczą. Kondycja skóry będzie bez zarzutu. Ściągnięte pory, gładka skóra, efekt matu, działanie przeciwzmarszczkowe i szybko widoczne wygładzenie.
Aby ten efekt uzyskać musicie tylko dbać o swoje kremy i przechowywać je w lodówce, koniecznie aplikować na zupełnie mokrą skórę twarzy i dbać o to by minimum 1- 2 razy w tygodniu złuszczać martwe komórki naskórka.
Oba kremy mają w składzie składniki rozmiękczające, co oznacza, że na początku ich używania zauważycie, że skóra będzie chciała się złuszczać. Nie mylcie tego z jej wysuszeniem! O nie! To po prostu złuszczenie martwych komórek naskórka bez których oczyszczenia nie będziemy mogli zapewnić skórze właściwego odżywienia.
Przygotowanie twarzy do jesiennych rytuałów
1. Peelingi
Do oczyszczania polecamy nasze peelingo maseczki- owocowy z porzeczki maliny i nasion bu gu zhi lub enzymatyczny z dyni i berberysu.
2. Oczyszczanie
Koniecznie pamiętajcie o odżywczym i nie agresywnym myciu skóry co wieczór!
W tym przypadku idealnie sprawdzi się nasz Żel do Mycia Twarzy Ze Słodkiego Lata.
Tak! To właśnie tęsknota i wspomnienie słonecznych letnich dni w sadzie będą Wam tej jesieni towarzyszyć każdego wieczora 😉
Żel nie dość że myje to odżywia! Naturalne saponiny przecież wspomagają wchłanianie substancji odżywczych w głąb skóry. Cóż to za błędne myślenie ,że żel tylko myje i jego skład nie musi być ani odżywczy ani naturalny! Otóż właśnie musi, ponieważ w trakcie mycia również wchłaniamy, właśnie poprzez te magiczne saponiny. Dobrze by jego składniki pobudzały skórę by jeszcze lepiej przyswajała substancje z kremu na noc.
Jeśli myjemy buzię agresywną ‘chemią’ to skórę podrażniamy i zbyt mocno ogołacamy z tego co sama powinna tworzyć.
Dbajmy o nią delikatnie, naturalnie, roślinnie, wzmacniajmy, odżywiajmy i oczyszczajmy, dajmy oddychać.